-
zamknąć się w sposób słyszalny
28.05.202328.05.2023Dzień dobry, ostatnio czytałem w instrukcji obsługi „Zamknąć w sposób słyszalny”. O ile wiem, jest to kalka z niemieckiego hoerbar schliessen. Nie wiem czy takie sformułowanie jest w języku polskim poprawne, czy nie lepiej byłoby powiedzieć: „zamykać do usłyszenia zatrzasku” ltp.?
-
Poprawność niektórych konstrukcji składniowych z bezokolicznikiem (np. pobiegli pomóc, wrócił zamknąć dom, wybrali się odwiedzić wujka itp.)
30.07.202130.07.2021Dzień dobry.
Jestem ciekawa poprawności zbitek typu: wybrali się odwiedzić, poszli zrobić, iść pomagać, wrócił zmienić buty itd.
Kiedyś wyczytałam (chyba tutaj), że jest to bodajże rusycyzm, bo winno się wstawić by, gdy chodzi o język polski: wybrali się, by odwiedzić itd.
Troszkę to dziwnie brzmi dla ucha przyzwyczajonego do tych pierwszych rozwiązań.
Niestety nie mogę odnaleźć tej porady, a chciałam się upewnić, czy dobrze zapamiętałam, a jeśli tak, jaka reguła o tym mówi.
Bardzo dziękuję.
-
Zdanie zaczynające się od że17.03.201717.03.2017Szanowni Państwo,
czy wypowiedź: Wiem, że współpraca nie zawsze jest prosta i przyjemna. Że czasem trzeba wykazać się cierpliwością jest poprawna? Chodzi mi o rozpoczęcie nowego zdania od że. Wprawdzie można by ją zamknąć w jednym zdaniu i nie mieć tego problemu, ale względy prozodyczne mogą w moim odczuciu przemawiać za rozdzieleniem na dwa zdania. Na przykład kiedy robimy wyraźną pauzę.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Drzwiś zamknęła?10.07.200610.07.2006Witam!
Często słyszę, zwłaszcza u ludzi starszych, ale nie tylko, coś takiego: „Tyś jest głupi” albo „Gdzie wyście są?” czy też: „Drzwiś zamknęła?”. Tego typu wymowa mnie bardzo irytuje. Wydaje mi się, iż jest ona niepoprawna. Czy mam rację?? Proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję. -
Wzięli i zamknęli
29.12.202229.12.2022Szanowna Poradnio,
jaką funkcję pełni słowo wzięli w zdaniach typu „Wzięli zamknęli mi mój ulubiony klub” (tekst piosenki "Kwiatu Jabłoni"). Słowo wzięli jest tu bardziej wzmocnieniem słowa zamknęli niż czasownikiem, ale nie spotkałem się w słownikach ze sformułowaniem, że słowo wziąć może nie być czasownikiem?
Z poważaniem
-
Czy zamknąć przecinkiem wtrącenie wprowadzone pauzą?11.09.201211.09.2012Dzień dobry,
czy należy zamknąć przecinkiem wtrącenie wprowadzone pauzą, na przykład: „Wśród zgromadzonych dzieci przeważały starsze dziewczynki – 16, i starsi chłopcy – 10”. Czy jednak to wyrażenie powinno obyć się bez przecinka ze względu na spójnik przecinka niewprowadzający? Osobiście wstawiam tu przecinek, konsekwentnie wyrzucany przez autorów w korekcie autorskiej lub przez korektorów, zatem chcę wiedzieć, jaki zapis jest właściwy.
-
Życie minęło szybko, jakby otworzyć i zamknąć drzwi10.07.202010.07.2020Szanowni Państwo,
Kto pierwszy powiedział, że życie mija tak, jakby otworzyć i zamknąć drzwi?
Czy jest to polskie powiedzenie?
Dlaczego akurat drzwi?
Mam wrażenie, że częściej słyszałam powiedzenia, które straszą niż pocieszają i wyrażają wdzięczność. To brzmi mądrze ale jest bardzo negatywnie naładowane.
Jakie jest przeciwne temu, pozytywne powiedzenie, które podkreśla dobro wynikające z upływu czasu i zmian oraz wdzięczność pomimo wszystko?
Joanna
-
Nie zamkniemy tego, czego nie otworzyliśmy 22.04.201622.04.2016Znana jest mi reguła pomijania przecinków w sytuacji zbiegu spójników lub zaimków. Mam jednak kłopot z umieszczaniem przecinka w zwrotach rozpoczynających się od: po tym(,) co, np. Po tym(,) co zrobił, musiał wyjść.
Jakie jest uzasadnienie dla (nie)stawiania przecinka w takim miejscu?
-
otworzyć i zamknąć17.05.200717.05.2007„Powszechnie, choć niesłusznie zakładano, że to Polska zainscenizowała incydent graniczny”. Czy w tym zdaniu (które pochodzi z książki historycznej) nie brakuje przecinka po niesłusznie? Czy zaważyły względy estetyczne? A może w ogóle nie ma prawa się tam znajdować?
Z góry dziękuję, z dołu pozdrawiam. -
formy trybu rozkazującego11.03.200311.03.2003Szanowni Państwo!
Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
Z serdeczną wdzięcznością,
Helena Kazancewa